Piotrek Dobra Rada, odc. 84 – kraje zachęcające do pracy zdalnej

Co wspólnego mają Bieszczady, Barbados, Gruzja i Estonia? Jeśli chcecie rzucić wszystko i pojechać w te miejsca, aby stamtąd pracować w myśl idei, że praca zdalna oznacza pracę skąd chcę – to ten odcinek jest dla Was.

Opisuję 3 kraje, które ułatwiają otrzymanie wizy pracowniczej na 12 miesięcy, tak abyście mogli legalnie stamtąd pracować. W opisie pod odcinkiem znajdziecie linki do formularzy aplikacyjnych związanych z tymi programami.

A ponieważ pada nazwa Estonia, nie mogłem nie wspomnieć Artura Kuczmowskiego z kancelarii prawnej Thomson&Stein, który jest debeściakiem w zakresie firm w Estonii. Pojawia się też Mordor Na Domaniewskiej.

#wykuwam #piotrekdobrarada #remoteonly #pracazdalna #gruzja #barbados #estonia

Cześć. Nazywam się Piotrek Konopka i witam Was w kolejnym, 84. już odcinku z cyklu Piotrek Dobra Rada mówi o pracy zdalnej. Dzisiaj powiem kilka słów na temat tego, że praca zdalna to jest tak naprawdę praca “skąd chcę” a nie “skąd muszę”

Czy kojarzycie ten dowcip, gdzie wykładowca, usłyszawszy słabą odpowiedź studenta z nostalgią spojrzał w okno i rzekł sam do siebie “A może by tak wszystko to rzucić i przeprowadzić się w Bieszczady?”. Oczywiście ten dowcip ma całą masę różnego rodzaju odmian i to nie zawsze jest wykładowca, czasami jest to korpoludek z Mordoru Na Domaniewskiej. Ale zarówno ten dowcip, jak i rozmowy z kilkoma moimi znajomymi w ciągu ostatnich kilkunastu dni, skłoniły mnie do tego, żeby się zastanowić, czy można pracować zdalnie z innego kraju niż Polska i można by świadczyć pracę lub prowadzić biznes w Polsce? I czy są jakieś programy związane z tym, żeby ta praca była łatwiejsza lub żeby możliwość otrzymania wizy było prostsze?

No i okazuje się, że na pierwszym miejscu jest Barbados. Barbados uruchomił projekt pod tytułem Barbados Welcome Stamp. Jest to wiza do dwunastu miesięcy. Możecie pojechać sami. Możecie zabrać ze sobą swoją lepszą połowę, partnera, partnerkę bądź także dziecko do 26 roku życia. Aby zaaplikować o taką 12 miesięczną wizę, pozwalającą na pracę, trzeba zapłacić 2000 $ za osobę bądź 3000 $ za rodzinę i jest to opłata bezzwrotna. Dodatkowo trzeba się zadeklarować, że będzie się zarabiało więcej niż 50 000 dolarów rocznie. Ponieważ jesteśmy na etapie Covidu, to zarówno przed rozpoczęciem podróży należy przejść badania związane z Covidem. Testowanie jest także na miejscu. 48 godzin kwarantanny, zanim wyniki związane z Covidem się pojawią. Natomiast na Barbadosie jest do tej pory zidentyfikowane tylko 108 przypadków Covidu. Tak, że ta liczba jest bardzo mała. I w zamian za to możecie przez kolejnych 12 miesięcy cieszyć się takimi obrazkami prawie jak z pocztówki, pracując nad samym morzem, w otoczeniu palm, zamiast w szklanym biurowcu, na przykład w centrum Mordoru.

Drugim krajem, który ułatwia, bądź lada moment zacznie ułatwiać pracę zdalną, właśnie dla osób, które chcą pracować z innego kraju niż mają swoją firmę bądź swoją pracę, jest Estonia. W ogóle specjalistą w zakresie Estonii jest Artur Kuczmowski z kancelarii Thomson&Stein. Mają swoje biuro w Tallinie, mają swoje biuro w Warszawie, w wieżowcu Q22. Natomiast ma ruszyć w sierpniu program Digital Nomad Visa, właśnie w Estonii. Rocznie mają takich wiz przyznawać około 2000. Powinniście móc udowodnić, że osiągacie dochody na poziomie co najmniej 3500 euro miesięcznie. Jako dowód powinien posłużyć sześciomiesięczny wyciąg z banku. Od momentu rozpoczęcia procesu aplikacyjnego do momentu jego zakończenia upłynie około 15 dni. Fee za rozpatrzenie aplikacji to jest 100 €. W Estonii również jest niezbyt duża liczba przypadków związanych z koronawirusem, bo jest to ponad 2000 przypadków i w związku z tym osoby, które przyjeżdżają z krajów, gdzie tych przypadków zachorowań jest powyżej 16 na każde 100.000, muszą przejść 14-dniowa kwarantannę. W zamian za to dostaniecie prawo pracy przez najbliższe 12 miesięcy. I tak, jak wspomniałem, ten projekt rozpocznie się w na początku sierpnia – tak, że lada moment.

I trzecim, ostatnim krajem, o którym dzisiaj chciałbym powiedzieć, jest Gruzja. Gruzja – ten program, właśnie wiz dla pracowników zdalnych, rozpocznie prawdopodobnie we wrześniu. Nie są jeszcze znane szczegóły. Natomiast, jeżeli chodzi o koronawirusa i związany z nim Covid-19, to do tej pory jest tylko 1131 przypadków. I pracownik, który już będzie posiadał taką wizę, będzie musiał mieć środki na przejście obowiązkowej, 14-dniowej kwarantanny po przybyciu. Szczegóły samego procesu aplikacyjnego nie są jeszcze znane, tak, że trzeba chwilę poczekać.

Więc – jeżeli mieliście koncepcję “A może by to wszystko rzucić i pojechać w Bieszczady”, to wcale nie muszą to być Bieszczady. Możecie pojechać na Barbados – to kosztuje 2-3 tysiące dolarów. Możecie pojechać do Estonii – tam jest trochę chłodniej, niż na Barbadosie, ale koszt wynosi 100 €. I ewentualnie możecie pojechać do Gruzji. Jeżeli sobie z Estonią nie umiecie poradzić, to na pewno Artur Kuczmowski (ma fajne filmiki na YouTubie) Artur Kuczmowski, Partner w kancelarii Thomson&Stein, chętnie wam w tym wszystkim pomoże.

Dzięki serdeczne. Na dzisiaj to było wszystko. Do zobaczenia i usłyszenia jutro. Na razie

Link do odcinka na YouTube https://youtu.be/TE3EdVnZkYM

Moja strona internetowa https://piotr-konopka.pl

Strona firmowa https://www.innothink.com.pl

Mój LinkedIn https://linkedin.com/in/konopka

Mój mail piotr.konopka@innothink.com.pl

Moje podcasty https://podfollow.com/piotrek-dobra-rada/view

Link do podcastu https://pod.fo/e/233f3

Artur Kuczmowski LinkedIn https://www.linkedin.com/in/artur-kuczmowski-673b1540/

Thompshon&Stein https://www.thompsonstein.com/

SoundCloud