Piotrek Dobra Rada, odc. 174 – 5 rytuałów pracy zdalnej na zimę

Jak jest zima, to jest musi być zimno. I ciemno. Ale – żeby nam się żyło lepiej i pracowało lepiej, proponuję 5 rytuałów do wdrożenia do codziennego życia. I od razu będzie nam raźniej :). Więcej w 174 odcinku Piotrka Dobrej Rady.

#wykuwam #piotrekdobrarada #remoteonly #pracazdalna

Cześć. Nazywam się Piotrek Konopka i witam Was w kolejnym, 174 już odcinku z cyklu Piotrek Dobra Rada mówi o pracy zdalnej. Dzisiaj powiem kilka słów na temat tego, jak można sobie poradzić z nadciągającą zimą i generalnie ciemnościami, które nas otaczają.

Wiadomo – zima, musi być zimno. Ale dodatkowo jest jeszcze ciemno. To znaczy słońce wstaje późno, wcześnie zachodzi. Tego słońca w Polsce zwłaszcza jest mało. I wszyscy czują się troszkę przygnębieni, ale to jest normalne. Dlatego, w związku z tym, że pracujemy zdalnie i ta nasza praca pozwala nam na pewien rodzaj elastyczności, postaram się dzisiaj podać wam kilka – a właściwie 5 – rytuałów, które możecie wdrożyć do swojej pracy zdalnej, do swojego dnia, tak żebyście się w tej zimie czuli lepiej.

Po pierwsze – obudźcie się ze słońcem. Jeżeli macie nastawione budziki na 5:00 czy 6:00, to budzicie się więc jest jeszcze ciemno i pewnie kładziecie się spać, gdy jest ciemno. Ale dodajcie sobie odrobinę energii przesuwając te budziki trochę tak, żeby wstawać razem ze wschodem słońca. Będziecie mieli wtedy poczucie, że macie tej energii więcej i ta otaczająca ciemność nie jest tak intensywna.

Po drugie – znajdźcie nowe elementy związane ze sportem. Ja rozumiem, że bieganie, pływanie czy jazda na rowerze czy chodzenie na spacery w zimie może nie być wygodne. Ale może zastanowić się nad kupnem trenażera rowerowego do domu? Może zastanowicie się nad uprawianiem sportów, jakichś kardio, w domu? To również mogą być fajne sposoby na to, żeby nabrać energii a niekoniecznie będziecie musieli wychodzić na dwór.

A jeżeli wychodzicie na ten dwór, to pamiętajcie – to nie jest tak,że jest za zimno. Po prostu człowiek jest niewłaściwie ubrany na panującą temperaturę.

Po trzecie – zorganizujcie sobie trochę słońca. Ja rozumiem, że to, że słońce zachodzi o 16:00, to już jest słabo. Ale postarajcie się skorzystać z tego, że w ciągu dnia jest tego słońca więcej. I na przykład idźcie na półgodzinny spacer na zewnątrz. Albo usiądźcie sobie tak, żeby to słońce do was docierało. Ponieważ produkcja witaminy D lepiej się odbywa, gdy tego słońca jest trochę więcej. Tak, że zróbcie sobie w ciągu dnia trochę dłuższą przerwę i idźcie na krótki spacer. Skorzystajcie ze słońca. Będzie wam się poprawiało w ten sposób zdrowie.

Punkt numer 4 – jeżeli do tej pory tego nie ćwiczyliście, zacznijcie na przykład medytować. Medytacja pozwoli wam wyrównać oddech. Są podobno techniki medytacyjne, które pozwalają wyrównać temperaturę swojego ciała. Tak, że są techniki, o których się filozofom nie śniło. Sprawdźcie, jak medytacja może wpłynąć na wasze samopoczucie.

I jako 5, ostatni, punkt – dołączcie trochę kreatywności do swojego dnia pracy. Zróbcie sobie krótką przerwę i zacznijcie pisać jakieś opowiadanie. Zróbcie sobie krótką przerwę i w trakcie tej przerwy namalujcie coś. Zajmijcie się w tych przerwach tymi rzeczami, które są bardzo kreatywne. A nie tylko sprzątanie czy też wyjście z psem. ta kreatywność pobudzi do pracy wasz umysł i też będziecie z tej pandemicznej rzeczywistości być może bardziej zadowoleni.

To było 5 rytuałów, które można wdrożyć u siebie w życie w związku z nadejściem zimy czyli: