Ponieważ powoli gospodarka dostrzega możliwość powrotu do biur, pojawiają się nowe koncepcje, jak ta praca będzie wyglądać. Opowiem o 5 modelach pracy hybrydowej, wraz z przykładami największych korporacji na świecie. Przewijają się Asana, Ford, HubSpot, GitHub… Więcej szczegółów w 278 odcinku Piotrka Dobrej Rady
#wykuwam #piotrekdobrarada #remoteonly #pracazdalna #hybryda
Cześć! Nazywam się Piotrek Konopka i witam was w kolejnym, 278 już odcinku z cyklu Piotrek Dobra Rada mówi o pracy zdalnej. Dzisiaj powiem kilka słów na temat 5 modeli pracy hybrydowej, które pojawią się prawdopodobnie niedługo, jak ta pandemia przestanie nam tak mocno zagrażać.
A co będzie w tych modelach pracy hybrydowej? Bo dzisiaj to tak naprawdę, w bardzo dużej mierze mówimy o pracy zdalnej. Do niedawna mówiliśmy o pracy stacjonarnej. Ale oczywiście jest dużo rzeczy pośrodku i teraz chciałbym opisać, nazwać i zdefiniować w jakiś sposób te modele pracy, które inkorporują zarówno pracę zdalną jak i pracę stacjonarną.
Po pierwsze, na pierwszym miejscu jest to taka praca hybrydowa, ale biurocentryczna. Co to znaczy? To znaczy, że pracownicy, wszyscy przychodzą do biura. Aczkolwiek mają prawo 1-2 dni w tygodniu pracować poza biurem. Najczęściej ten model wybierają firmy, które wierzą że pracownicy zgrupowani w jednym miejscu są lepszymi pracownikami. Pracuje w ten sposób na przykład firma Asana. Być może niektórzy z was kojarzą tą firmę. Asana pozwala swoim pracownikom pracować zdalnie (czy poza firmą) wyłącznie w środy. Podobno takie podejście nie ogranicza elastyczności pracy zdalnej.
Na drugim miejscu mamy w pełni elastyczną hybrydę. To pracownicy wybierają czy danego dnia chcą pracować z biura czy będą pracować z domu, spoza biura. W ten sposób, na przykład Ford, dał swoim pracownikom etatowym możliwość wyboru takiej pracy
Po trzecie mamy hybrydę remote friendly. W odróżnieniu od tej poprzedniej wersji, czyli w pełni elastycznej hybrydy, ten rodzaj pracy nakłada pewnego rodzaju ograniczenia. To znaczy:
- na przykład możecie pracować zawsze zdalnie, ale nie wolno mam pracować zdalnie w niektóre w piątki albo niektóre poniedziałki
- albo na przykład maksymalnie w pracy zdalnej czy w pracy w domu może maksymalnie 25% zespołu
Po czwarte mamy hybrydę, która na pierwszym miejscu stawia zdalne biuro. Jest używana ta wersja przez na przykład firmę HubSpot. Pracownicy po prostu, w momencie przyjmowania do pracy czy w momencie, w którym renegocjują kontrakt, mają pewną kafeterię do wyboru i muszą zdecydować, czy będzie to:
- opcja wyłącznie zdalna
- czy będzie to opcja do wyboru właśnie taka elastyczna – kilka dni w biurze, kilka dni poza biurem
- Czy mamy również w tej wersji do wyboru pracę w pełni stacjonarną
I na samym końcu, na piątym miejscu znajduje się wersja Remote First. Pracownicy, tak jak w Githubie, domyślnie pracują zdalnie. Firma jest w całości przystosowana do tego, żeby nikt, żaden z pracowników, nigdy do tego biura nie przyszedł.
A jak wyglądają wasze plany na “po pandemii”? Który z tych modeli chcecie u siebie w firmie wdrożyć? Oczywiście wszystkie z nich mają plusy dodatnie i plusy ujemne, jak mówił klasyk. I na każdym trzeba się zastanowić, ale – zastanówcie się, podzielcie się w komentarzach waszymi opiniami na temat właśnie tych pięciu modeli
Dzięki serdeczne. Do zobaczenia i usłyszenia jutro. Na razie!
Mój mail piotr.konopka@innothink.com.pl
Mój LinkedIn https://linkedin.com/in/konopka
Link do odcinka na YouTube https://youtu.be/7umUTED8JeA
Link do podcastu https://pod.fo/e/ce797
Inspiracja https://www.inc.com/rebecca-hinds/the-5-hybrid-remote-works-models-for-your-business.html
Moja strona internetowa https://piotr-konopka.pl
Strona firmowa https://www.innothink.com.pl
Moje podcasty https://podfollow.com/piotrek-dobra-rada/view
iTunes
https://podcasts.apple.com/pl/podcast/piotrek-dobra-rada/id1513135345