Dzisiejszy, 35. odcinek Piotrka Dobrej Rady został zainspirowany artykułem z Wysokich Obcasów gazety Wyborczej pt.: „Toksyczna męskość to najgorszy model władzy na czasy koronawirusa”. Jaka nauka dla firm płynie z porażek krajów takich jak USA czy UK z jednej strony lub sukcesu Tajwanu, Nowej Zelandii albo Islandii z drugiej?
Cześć. Nazywam się Piotrek Konopka i witam was w 35 już odcinku z cyklu Piotrek Dobra Rada mówi o pracy zdalnej. Dzisiaj powiem, co wspólnego mają ze sobą takie kraje jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania bądź Islandia z firmami, które są zarządzane w odpowiedni sposób w trakcie koronawirusa. Wczoraj przeczytałem pewien artykuł, który na Wyborczej miał taki tytuł: “Toksyczna męskość to najgorszy model władzy na czasy koronawirusa”.
Po jednej stronie jako przykłady zostały podane nazwiska przywódców, takich jak:
- Jair Bolsonaro z Brazylii,
- Donald Trump ze Stanów Zjednoczonych,
- Boris Johnson z Wielkiej Brytanii,
- czy Aleksandr Łukaszenka z Białorusi.
Te kraje mają dosyć poważne problemy związane właśnie z pandemią koronawirusa. Czego dowodem, na przykład, była informacja na temat Stanów Zjednoczonych, że w USA zmarło już ponad 80.000 osób, czyli łącznie więcej niż na wojnie w Wietnamie, Afganistanie i Iraku i łącznie najwięcej na świecie.
W grupie krajów po drugiej stronie, które najlepiej sobie radzą z pandemią koronawirusa, są kraje, takie jak:
- jak Tajwan, zarządzany przez panią Tsai Ing-wen
- są również Niemcy z Angelą Merkel
- jest Katrín Jakobsdóttir z Islandii,
- Sanna Marin z Finlandii,
- Mette Frederiksen z Danii,
- Erna Solberg z Norwegii,
- oraz Jacinda Ardern z Nowej Zelandii.
Co mają wspólnego te kraje, poza tym że radzą sobie wyśmienicie w trakcie pandemii? Przede wszystkim to, że prezentują pewien typ społeczeństwa, gdzie panuje otwartość, gdzie pojawia się zaufanie, gdzie władza cieszy się tak dużym zaufaniem, że jej decyzje są akceptowane, ponieważ władza słucha ekspertów.
Gdy pisałem pracę magisterską na temat kultury organizacyjnej (a zdarzyło mi się coś takiego pełnić w swoim życiu) właśnie można było dostrzec różnice między kulturami organizacyjnymi, tak zwanymi męskimi i tak zwanymi kobiecymi. Mam poczucie, że dzisiaj lepiej będą radziły sobie firmy, których kultury organizacyjne będą przyjmowały właśnie postać kobiecą. Tak, jak te kraje, które wymieniłem wcześniej, zarządzane przez kobiety. Gdzie panuje otwartość czy pojawia się zaufanie. I gdzie władza, czy zarządzający korzystają z opinii ekspertów, ponieważ – tak, jak już wcześniej mówiłem w którymś z odcinków – praca zdalna to jest nadal praca. Ale żeby to dobrze funkcjonowało, to musi zostać wdrożona odpowiednia kultura pracy zdalnej. I ta kultura pracy zdalnej jest oparta na zaufaniu.
Mam poczucie, że firmy zarządzane bardzo silną, twardą ręką, gdzie sposób zarządzania jest dyrektywny, autorytarny, i tak jak zostało to ujęte w artykule Gazety Wyborczej, gdzie zarządzający podchodzą do decyzji od strony takiej pozycji macho, to mam poczucie, że te firmy będą radziły sobie gorzej od firm, gdzie będzie panowała właśnie otwartość, zaufanie i opieranie się na opinii ekspertów.
Tak, że dzięki serdeczne, za mam poczucie, trochę dłuższy odcinek dzisiaj. Życzę wszystkim udanego weekendu. Do usłyszenia i zobaczenia w poniedziałek. Na razie.
Link do odcinka na Youtube https://www.youtube.com/watch?v=wZzZTrKkaGE
Moja strona internetowa https://piotr-konopka.pl
Strona firmowa https://www.innothink.com.pl
Mój LinkedIn https://linkedin.com/in/konopka
Mój mail piotr.konopka@innothink.com.pl
Link do artykułu będącego inspiracją https://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,163229,25940593,toksyczna-meskosc-to-najgorszy-model-wladzy-na-czasy-koronawirusa.html
Tunein
https://tunein.com/podcasts/Business–Economics-Podcasts/Piotrek-Dobra-Rada-p1324693/
Soundcloud
Spotify
Stitcher