Piotrek Dobra Rada, odc. 116 – TOP6 sposobów na przyjemną pracę zdalną

Jak zrobić, aby praca zdalna była przyjemnością a nie męczarnią? To ten moment, że nie tęsknicie już do biura stacjonarnego. Opowiadam o 6 prostych sposobach, które pomogą wam pracować wydajniej, bo będzie wam przyjemniej w pracy zdalnej. W materiale pojawiają się i Rafał Ferber (Rafał Ferber – Uzdalniam Firmy) z bieżnią pod biurkiem i Krzysiek Wojewodzic (Escola) ze stojącym biurkiem czy Piotrek Łysik (Moja Kambodża) z pisaniem pamiętnika. Mówię też o zmianie cywilizacyjnej. Pojawiają się także HRejterzy 😉 – #loffciam ich

#wykuwam #piotrekdobrarada #remoteonly #pracazdalna #top6

Cześć. Nazywam się Piotrek Konopka i witam Was w kolejnym, 116 już odcinku z cyklu Piotrek Dobra Rada mówi o pracy zdalnej. Dzisiaj powiem o 6 czynnikach, które powodują, że to praca zdalna będzie przyjemnością a nie mordęgą.

Co to tak naprawdę znaczy dla mnie praca zdalna na stałe, z dowolnego miejsca na świecie? To jest ten moment, kiedy powiecie sobie “Nie tęsknię już do biura. Nie chcę tam pracować. Wolę pracować w tym miejscu, w którym jestem teraz. Albo w jakimkolwiek innym.”

Bo tymczasowość obecnie istniejącej pracy zdalnej w umysłach wielu osób związana jest z tym, że ci ludzie, pracownicy bądź ci pracodawcy wierzą, że to, co się aktualnie dzieje z pracą jest tymczasowe. I że za tydzień, miesiąc, może półtora, wrócą do biura i nadal będą mogli pracować z biura. Nie dostrzegają tego, że obecna sytuacja związana z koronawirusem nie nastraja optymistycznie. I że ta tymczasowość może potrwać nawet jeszcze rok półtora czy 2 lata, a być może nawet całe nasze życie. Ja uważam bowiem od samego początku, że jesteśmy świadkami bardzo dużej cywilizacyjnej zmiany, natomiast nie umiemy jeszcze dostrzec jej rezultatów długofalowo.

Ale jak można pracować zdalnie, tak żeby ta nasza praca była przyjemna?

Przede wszystkim zainwestujcie w stabilne połączenie WiFi. Bo jeżeli pracujecie w domu i macie być może biuro, być może biurko, być może kącik w kawałku salonu z krzesłem i wygodnym stolikiem, to nadal pamiętajcie o tym, że możecie pracować tak naprawdę z dowolnego miejsca w tym pomieszczeniu. Możecie w trakcie rozmowy, w trakcie telekonferencji przemieścić się w inne miejsce. I to nie jest tak, że jesteście uwiązani tylko do tego jednego kącika w waszym domu, w którym jest stabilne łącze. Pozwólcie sobie poprawić zasięg tego WiFi. Pozwólcie sobie poprawić przepustowość waszego internetu. A nagle zobaczycie, że macie do dyspozycji nie tylko 2 m2 w jednym kącie domu czy mieszkania, ale macie do dyspozycji tak naprawdę całą nieruchomość. Jeżeli jesteście szczęśliwymi posiadaczami domku z ogródkiem, zastanówcie się nad tym, jak zrobić, żeby ten zasięg był dostępny również u was w ogrodzie. Bo wtedy nie będziecie mieli problemu z tym, żeby móc na przykład pracować na zewnątrz. Tak, że punkt pierwszy – zainwestujcie w stabilne połączenie WiFi.

Jako drugi element – zastanówcie się nad wdrożeniem techniki pomidora. Jak działa technika pomidora? Pracujecie 25 minut i macie 5 minut przerwy. I tak na zmianę. 25 minut pracy. 5 minut przerwy. W trakcie tych pięciu minut przerwy, na przykład przebiegnijcie się chwilę. Nie zajmujecie się natomiast pracami domowymi – to jest przerwa od pracy a nie zmiana pracy biznesowej na pracę domową. Tak, że dajcie sobie 5 minut relaksu. Przebiegnijcie się, idźcie na króciutki spacer. Pogłaszczcie zwierzątko. Zobaczcie co Ciekawego słychać na YouTubie albo na HRejterzy. Wtedy możecie się zrelaksować. Co czwartą przerwę zróbcie sobie troszkę dłuższą, na przykład 10-15 minut.

Jako punkt trzeci – spróbujcie pisania pamiętnika. To jest coś, czego ja niestety na razie nie umiem u siebie wdrożyć. I nie za bardzo mam koncepcję, jak to zrobić. Natomiast mój przyjaciel, Rafał Ferber – wiem, że korzysta z tego rozwiązania. Słyszałem też, czy czytałem u niego na fejsie, że Piotrek Łysik coś takiego robi. Chodzi o to, że powinniście spisywać swoje własne myśli – w momencie przebudzenia się. Powinniście zapisywać wszystkie rzeczy, które na przykład wam się przydarzyły, za które jesteście wdzięczni na koniec danego dnia, który przeżyliście. I być może zapisać trzy rzeczy, które wymagałyby poprawy. Natomiast ja tutaj jestem bardziej teoretykiem. Jeżeli można, to zapraszam do dyskusji pod tymi postami, Rafała Ferbera – na pewno go oznaczę i na pewno oznaczę Piotrka Łysika. Myślę, że za tym stoi jakaś głębsza myśl, natomiast ja jeszcze nie umiem tego u siebie wdrożyć.

Jako punkt czwarty – to zbudujcie sobie miejsce pracy, która jest po prostu ładne i przyjemne dla was, dla oka. Ja, na przykład, pierwsze, co zrobiłem, jak urządzałem sobie miejsce do pracy zdalnej, to postawiłem wokół siebie kilka kwiatów, ponieważ lubię kwiaty, lubię zieleń i nie wyobrażam sobie miejsca do pracy bez takiego elementu. Tak, że pierwszą rzeczą, którą zrobiłem (oczywiście poza ustawieniem komputera, oświetlenia i kamerki) to było wyposażenie tego miejsca w kwiaty. Jeżeli chcecie, to posadźcie sobie kwiatki, powieście obrazy na ścianach, powieście plakaty, nalepcie jakieś nalepki – coś co że to będzie w wasze miejsce, bo w tym miejscu (pomyślcie) spędzacie 8 godzin bite każdego dnia. Tak, że warto pomyśleć o tym, jak zrobić, żeby to miejsce było dla was przyjazne.

Jako piąty element nad zastanawianiem się, jak można zrobić, żeby praca zdalna była przyjazną pracą – zainwestujcie w stojące biurko. Ja, co prawda, nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania, natomiast Krzysiek Wojewodzic bardzo je sobie chwali. I z tego, co kojarzę, ostatnio opisywał, jakie ma oprzyrządowanie – czyli mówimy zarówno o klawiaturze, myszce, stojącym biurku, podstawce pod monitor czy pod laptopa. I nie mówimy tutaj o tym, że to musi być biurko tylko i wyłącznie do pracy koncepcyjnej. To może być biurko do pisania. To może być biurko do nagrywania. Elementem tego biurka może być na przykład taka nieduża stacjonarna bieżnia. To, z kolei wiem, że Rafał Ferber również ma przy stającym biurku taką stacjonarną bieżnię. To pozwala w ciągu pracy wykonywać również ćwiczenia fizyczne i uzyskiwać wyniki na poziomie co najmniej 10 000 kroków dziennie. Tak, że poproszę Krzyśka Wojewodzica może o to, żeby podzielił się swoją specyfikacją, jak wygląda jego biuro z udziałem biurka stojącego.

I ostatnia rzecz – punkt numer 6 – to ćwiczcie to, żeby być dobrym ale przede wszystkim żeby być dobrym dla siebie. Bo zdaję sobie sprawę z tego, że praca zdalna najczęściej jest pracą w odosobnieniu. To, że rozmawiacie przez komunikator z kolegami i koleżankami z pracy, wcale nie powoduje, że wokół was jest więcej ludzi. Jesteście sami i warto zastanowić się nad tym, jak jednak nagradzać się za sukcesy i jak za bardzo nie karać się, jeżeli firma czy projekt odniosła jakąś porażkę, projektu nie udało się dowieść w terminie albo coś po prostu nie wyszło. Tak, że warto zastanowić się nad tym, jak w ciągu tej pracy i w całą otoczkę pracy zdalnej wpleść dobro. Ale dobro skierowane bardziej w swoją stronę. 

To było 6 elementów pozwalających wam utrzymać czystość umysłu i efektywność pracy zdalnej 

Dzięki serdeczne. Do zobaczenia i usłyszenia jutro. Na razie.

Link do odcinka na YouTube https://youtu.be/U5tRZSAc1II 

Moja strona internetowa https://piotr-konopka.pl

Strona firmowa https://www.innothink.com.pl

Mój LinkedIn https://linkedin.com/in/konopka

Mój mail piotr.konopka@innothink.com.pl 

Moje podcasty https://podfollow.com/piotrek-dobra-rada/view  

Link do podcastu https://pod.fo/e/29e43 

Rafał Ferber https://www.linkedin.com/in/rafalferber/ 

Krzysztof Wojewodzic https://www.linkedin.com/in/krzysztofwojewodzic/ 

Piotr Łysik https://www.linkedin.com/in/piotr-łysik/ 

SoundCloud

iTunes

https://podcasts.apple.com/pl/podcast/piotrek-dobra-rada/id1513135345

Spotifyhttps://open.spotify.com/show/6bu6ZEMBKJAd2LMLr7ABKP