Piotrek Dobra Rada, odc. 252 – czy managerowie są potrzebni w pracy zdalnej

Dzisiaj mówię o tym, czy managerowie są potrzebni w pracy zdalnej. Są badania Harvard Business School. Pojawia się również smacznie brzmiąca reguła M&M, której warto unikać. udało się też wpleść angielską nomenklaturę wojskową, czyli “rules of engagement”, a całość dzisiejszego, 252 odcinka Piotrka Dobrej Rady, zainspirowana jest artykułem w Forbes. Dobrymi przykładami zaś służą Trello, Basecamp, Collabora i Expensify.

#wykuwam #piotrekdobrarada #remoteonly #pracazdalna #manager

Cześć! Nazywam się Piotrek Konopka i witam was w kolejnym, 252 już odcinku z cyklu Piotrek Dobra Rada mówi o pracy zdalnej. Dzisiaj powiem kilka słów o temat tego, czy menedżerowie są potrzebni w tej pracy zdalnej.

Przed pandemią bowiem myślano, że praca zdalna to niższa produktywność. Ale ostatnie badania Harvard Business School przeprowadzone na zlecenie amerykańskiego National Bureau of Economic Research przebadał 3 mln pracowników w Ameryce Północnej, w Europie i na Środkowym Wschodzie i się okazało, że pracownicy pracując zdalnie:

  • pracują dodatkowe 50 minut dziennie
  • uczestniczą w 13% większej liczbie spotkań
  • ale te spotkania są zajmują im 11% mniej czasu

Czyli więcej spotkań, te spotkania są krótsze, ale pracujemy o 50 minut dłużej. W związku z tym, ten cały świat wirtualny, to co się aktualnie dzieje, stawia przed firmami i menedżerami następujące pytania:

  • jak monitorować postępy pracy pracowników?
  • jak motywować tych pracowników?
  • Jak stworzyć poczucie tego, że pracuje się w ramach jednego zespołu, jednej firmy, kiedy każdy z nas siedzi samotnie przy monitorze komputera ?
  • pojawia się pytanie Jak budować zaufanie?
  • I jak oceniać wydajność i efektywność każdego z pracowników?
  • dodatkowym elementem są kwestie związane z tym, jak zarządzać tymi właśnie złymi wynikami pracowniczymi
  • i ewentualnie na samym końcu jak zarządzać tym, żeby pracownicy byli zadowoleni i nie wdało się wypalenie czy stany depresyjne

I odpowiadając na to pytanie z tytułu, czy menedżerowie są potrzebni – tak, menedżerowie są potrzebni. Ale ci menedżerowie muszą trochę inaczej pracować. 

Muszą przede wszystkim położyć ekstra nacisk na, i poświęcić trochę więcej czasu na zbudowanie relacji i na komunikowanie się z zespołami. Ponieważ menedżerowie będą budowali taki pomost pomiędzy firmą a pracownikiem i będą budowali relacje tak naprawdę między tą firmą jako jednostką a tymi poszczególnymi pracownikami.

Jednym ze sposobów są regularne spotkania z tymi pracownikami. W Trello (Trello jest to jedna z firm, która jako którą można określić mianem Remote first) to w Trello na przykład:

  • menedżerowie mają takie spotkania co najmniej co 2 dni a czasami częściej, z każdym z pracowników
  • są tygodniowe stand-upy z całym zespołem
  • są jedno godzinne spotkania 1-na-1,
  • co miesiąc pracownik ma spotkanie 1-na-1 z przełożonym swojego bezpośredniego szefa

I oczywiście pojawiają się inne spotkania czy inne relacje, zarówno formalne, jak i nieformalne.

Pojawiają się również takie pytania, czy takie sugestie (jak na przykład od założycieli firmy Basecamp) że należy ograniczyć coś, co oni określają mianem M&M (czyli meetings and managers) bo jeżeli jest przerost tych M&Msów, to niektórzy managerowie będą robili po prostu – uwielbiają spotykać się w celu burzy mózgów albo żeby było jakieś spotkanie statusowe i na te spotkania poświęcamy bardzo dużo czasu. Natomiast większość tych spotkań może być z łatwością zastąpiona przez wysłanie prostego maila czy przez komunikację na czacie.

Założyciele Basecampu (jest to właśnie kolejna firma, która którą można określić mianem Remote first) to oni twierdzą, że tylko 5% spotkań powinno mieć miejsce a resztę można załatwić przy użyciu maila i komunikacji asynchronicznej .

Warto równocześnie – to jest trzeci punkt – warto równocześnie jasno określić jak pracownicy powinni w tych domach swoich pracować. Jest takie bardzo ładne określenie po angielsku “Rules of engagement”, czyli w jaki sposób pracownik powinien się angażować do tej pracy zdalnej. 

Na przykład w Trello pracownicy muszą mieć odrębny pokój do pracym (z drzwiami!). Jeżeli pracownik nie posiada takiego pokoju, to Trello wykupuje odpowiednie biurko w przestrzeni coworkingowej

Druga firma, Collabora, wymaga tego, żeby pracownik miał jasno oddzielone miejsce do pracy od miejsca do życia. Tak, żeby nie pracował z kanapy czy fotela, w którym ogląda telewizję.

Firma Expensify pokrywa 20 $ dziennie na pracownicze wydatki związane z posiłkami czy kawą.

Tak, że – jak widzicie – prowadzenie zdalnej firmy, nie jest łatwym procesem. Ale warto dołożyć do tego wysiłku, żeby to wszystko działało. I to jest możliwe przy wykorzystaniu odpowiednich zasobów menedżerskich, którzy to managerowie będą zwracali uwagę na zdolności przywódcze. Warto mieć wdrożone odpowiednie praktyki związane z zatrudnianiem, odpowiednie systemy i procesy. I co najważniejsze – rytuały.

Mam nadzieję, że odpowiedziałem wam na pytanie, czy menedżerowie są potrzebni w pracy zdalnej 

Dzięki serdeczne. Do zobaczenia i usłyszenia jutro. Na razie!

Mój mail piotr.konopka@innothink.com.pl 

Mój LinkedIn https://linkedin.com/in/konopka

Link do odcinka na YouTube https://youtu.be/auJJa9Yvwh8 

Link do podcastu https://pod.fo/e/c52c6 

Inspiracja https://www.forbes.com/sites/miriamgrobman/2021/04/14/managers-asset-or-liability-in-remote-work/?sh=1e61edb06dc4

Inspiracja https://www.nber.org/system/files/working_papers/w27612/w27612.pdf 

Inspiracja https://amzn.to/3e1xvOD 

SoundCloud https://soundcloud.com/piotr-konopka-286414158/piotrek-dobra-rada-odc-252-czy-managerowie-sa-potrzebni-w-pracy-zdalnej 

Moja strona internetowa https://piotr-konopka.pl

Strona firmowa https://www.innothink.com.pl

Moje podcasty https://podfollow.com/piotrek-dobra-rada/view  

iTunes

https://podcasts.apple.com/pl/podcast/piotrek-dobra-rada/id1513135345

Spotifyhttps://open.spotify.com/show/6bu6ZEMBKJAd2LMLr7ABKP